Codzienne newsy o broni
tradycyjnie poniedziałkowo newsy o broni z ostatnich tygodni
i jak zawsze to samo. Bandyci, narkotyki, nielegalna broń. Widzę to tak. Jest PAP. Agencja posiadana przez skarb państwa. Tam są ludzie którzy wybierają rano materiały do prasówki – czyli ci którzy decydują – jaki news będzie tego dnia publikowany, jaka afera wypłynie, jaka sensacja pojawi się w prasie i wiadomościach. Przygotowują tą prasówkę przynajmniej teoretycznie ci ludzie. Na podstawie tego co oni wyślą, dziennikarze piszą artykuły – dlatego nagle jednego dnia pojawia się dramatyczna relacja z jakiejś strzelaniny w USA sprzed 4 -5 dni, dlatego czytamy o takim a nie innym znalezionym „arsenale” składającym się z wiatrówki i wykopanego złomu. Może to z nimi powinniśmy rozmawiać, może ich, a nie polityków edukować tak by komentarze dziennikarskie dotyczące strzelaniny miały sens lub zawierały wypowiedź kogoś ze środowiska strzeleckiego (i nie mówię tu o Panu Jerzym Dziewulskim )
no to lecimy:
- http://wiadomosci.onet.pl/kielce/na-posesji-36-latka-znaleziono-nielegalna-bron/3pxbc - gazówka, słoik z prochem, wykopane resztki luf, pozbierana od myśliwych amunicja. No co tu komentawać - nie wolno. Społeczna szkodliwość czynu – żadna.
9 karabinów, 2 pistolety maszynowe, 15 pistoletów oraz 5 rewolwerów. Oprócz broni, policjanci zabezpieczyli również blisko 2 tysiące sztuk amunicji różnego rodzaju oraz kalibru. Niby nie wiadomo czemu człowiek nie zrobił formalnych papierów, ale równocześnie wykopanej, znalezionej broni podobno nie da się formalnie „zalegalizować” . Tak przy okazji ta kolekcja z roku 2011 jest znacznie fajniejsza: http://szamotuly.naszemiasto.pl/artykul/galeria/baborowko-policjanci-znalezli-arsenal-z-drugiej-wojny,1200689,1883097,t,id,zid.html#galeria
- http://www.pomorska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20140527/GRUDZIADZ01/140529242 - pan z atrapą ukradł ze spożywczego 600 zł z kasy i zastraszył sprzedawczynię. Pacan.
- http://www.wprost.pl/ar/448493/Czolgi-i-kalasznikowy-na-wyprzedazy-Wojsko-pozbedzie-sie-starego-sprzetu/ i http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/2,1110637-Rekordowe-dochody-AMW-z-wyprzedazy-broni.html no szykuje sie dobry rok dla polskich firm sprzedających militaria i rusznikarzy. Podejrzewam że większość tego sprzętu wyleci za granicę, ale jak ktoś może to warto brać póki się da.
- http://wpolityce.pl/kryminal/198054-policja-zatrzymala-15-osob-z-tzw-grupy-mokotowskiej-zabezpieczono-min-pistolet-maszynowy-skorpion-amunicje-oraz-srodki-odurzajace-zobacz-zdjecia – na zdjęciach widać tylko bandziorów, pieniądze, telefony, a gdzie ten przywoływany w tytule „Zabezpieczono m.in. pistolet maszynowy Skorpion, amunicję” ?? Nie widać. Tylko cycki bandyty.
- http://kielce.gazeta.pl/kielce/1,47262,16051262,Bron_z_tlumikiem_znaleziona_w_mieszkaniu_kielczanina.html - „Okazuje się, że 38-latek ma już bogatą przeszłość przestępczą. Jak dowiedziała się „Wyborcza”, był notowany m.in. za posiadanie narkotyków, gwałt i bójkę. – Po zatrzymaniu tłumaczył, że broń, tłumik oraz amunicję znalazł na terenie parku w Kielcach - mówi Andrzej Baran”.
- http://expresskaszubski.pl/express-na-sygnale/2014/05/zukowo-arsenal-broni-w-domu-56-latka-grozi-mu-wiezienie - no, prawdiwy arsenał. No i to samo co zawsze. Ktoś nie wadząc nikomu kolekcjonuje sobie militaria ukopane z ziemi. I mamy mega sprawę dla Policji, Prokuratury i Sądów. „ Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że mężczyzna zbierał broń i amunicję od wielu lat. Mężczyzna tłumaczył się, że jest kolekcjonerem militariów, a wszystkie przedmioty znalazł w okolicznych lasach. Zabezpieczony nielegalny arsenał poddany zostanie szczegółowej ekspertyzie wykonanej przez biegłych.”
tytuł idioty miesiąca przypada dla „myśliwego”. Nie potrafię tego skomentować, powinien trafić do więzienia i nie wychodzić do czasu skazania.
- http://www.policja.pl/pol/aktualnosci/98952,Zatrzymano-milosnika-broni.html / http://www.wprost.pl/ar/449171/Arsenal-broni-w-domu-42-latek-zatrzymany/- kolejny sukces policji. Na filmie widać wiatrówkę, wykopek, kałach (nie wiadomo czy nie ma nabite CLK, lub czy nie jest to jakieś ASG bo patrząc na kształt uchwytu pistoletowego wygląda dziwnie), 2 straszaki – hukowce, kolejną wiatrówkę. No i parę naboi do kałacha i tutaj go mogą mieć. Wg materiału prasowego dzielni stróże prawa ujawnili „kilka rodzajów różnego rodzaju broni, ponad 170 sztuk amunicji „ostrej” i ponad 500 sztuk hukowej”
- http://fakty.interia.pl/swiat/news-usa-syn-rezysera-zastrzelil-na-ulicy-6-osob,nId,1431659 i http://wyborcza.pl/1,75968,16033380,Wielka_jatka_w_Santa_Barbara.html i kilka innych stron
Napiszę tylko 10 zdań. Chłopak od roku zapowiadał zemstę w detalach opisując plany i sposoby na zabijanie, na blogu, vlogach i forum internetowym. Wiedział o tym jego psycholog. Rodzina wiedziała że ma odchyły i wezwała nawet policję by ta z nim porozmawiała. Policja uznała że jest czarującym młodym człowiekiem (serio to cytat) i zostawiła go w spokoju. Nikt z władz (nawet policja wezwana przez rodzinę) nie zapobiegł tragedii mimo wyraźnych sygnałów. Czego nie rozumiem to tego, że pisze się, że bandyta zastrzelił 6 osób. NIKT nie pisze jasno że zabił NOŻEM najpierw 3 osoby u siebie w campusie na uniwersytecie. Szaleniec zawsze znajdzie sposób by kogoś zamordować – nóż, tasak, szybkowar z bombą domowego wyrobu. Szkoda tylko, że nie było nikogo z bronią w okolicy kto by go ubił zanim zabił więcej ludzi.
„Policjanci z Dobiegniewa zatrzymali w środę (4 czerwca) mieszkańca tej gminy, u którego w mieszkaniu znaleźli kilka jednostek broni oraz kilkadziesiąt sztuk amunicji. Mężczyzna odpowie teraz przed sądem. Policjanci z Komisariatu Policji w Dobiegniewie ustalili, że mieszkaniec jednej z miejscowości gminy Dobiegniew może nielegalnie posiadać broń i ostrą amunicję. Prowadząc w tej sprawie dalsze czynności, mundurowi znaleźli na terenie posesji tego mężczyzny kilka sztuk broni oraz amunicję. Nielegalny arsenał schowany był w różnych miejscach na terenie całej posesji. Właściciel został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu. Po przesłuchaniu usłyszał zarzuty nielegalnego posiadania broni i amunicji, do których się przyznał. Zatrzymanemu zgodnie z art. 263 Kodeksu Karnego za nielegalne posiadanie broni palnej i amunicji grozi nawet do 8 lat więzienia.”
Znowu sukces!! Kusza, i dwa straszaki. Jeden to pistolet Pistolet alarmowy – hukowy ROHM RG-300 6 mm short dostępny w każdym sklepie z militariami, drugi też rewolwer hukowy na kaliber 6mm short. Czyli spłonki które robią huk i nic więcej. I kusza. No i kusza – śmiercionośna jak cholera zgodnie z ustawą broń. Jakby z niej wystrzeliwać widelce byłaby to pewnie broń szczególnie niebezpieczna. To nic że w całym normalnym świecie broń której początki datujemy na czasy starożytne jest dozwolona. U nas już nie – za wikipedią. „W myśl polskiego prawa (Dz. U. z 1999 roku Nr 53, poz. 549)[3], w odróżnieniu od łuku i innej broni tego typu, posiadanie kuszy wymaga zezwolenia. W praktyce, wnioski o pozwolenia spotykają się niemal zawsze z odmową ze względu na treść Rozporządzenia MSWiA z dnia 20 marca 2000 r. w sprawie rodzajów szczególnie niebezpiecznych broni i amunicji, oraz rodzajów broni odpowiadającej celom, w którym może być wydane pozwolenie na broń. W związku z tym stanem rzeczy, który de facto czyni łatwiejszym uzyskanie pozwolenia na broń palną, obowiązujące przepisy są ignorowane lub omijane przez wielu hobbystów i sportowców[4].” – vide artykuł o jedynym polskim strzelcu strzelającym sportowo z kuszy: http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20090920/MAGAZYN/2433083 Za to już gdyby miał profesjonalny łuk bloczkowy nie byłoby problemu. Tylko kusza jest bronią. Ręce opadają. Aha – jest jeszcze wykopana, zmurszała amunicja z której wybrali 3 sztuki których rdza kompletnie nie zeżarła. To nic że zainteresowany nie posiada broni z której mógłby je wystrzelić. Jest zarzut, jest przestępstwo, jest 8 lat, lepiej gościa wsadzić do aresztu, niech poczuje karzącą rękę prawa. Poniżej galeria. Tak wyglądają w Polsce statystyki dotyczące nielegalnej broni. Robione na takich sprawach, na ukopanych z ziemi resztkach, na straszakach lub na cięciwowych zabawkach.
fakt, no prawdziwa zagadka.
a to jest dobra wiadomość. Poprzednie decyzje pokazywały że prawo jest tylko dla ludu a Pana Prokuratora nie obowiązuje. Pan przyszedł do pracy, zostawił Glocka w szafie i dopiero wieczorem się zorientował że nie ma broni. No więc nie zostawia się broni w szafie, tylko kupuje się kasetę na broń i przytwierdza ją do elemementów konstrukcyjnych budynku. Proste. Szkoda tylko że temat jest z 2006 roku. Mamy 2014. Jeszcze nie ma wyroku.
- http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiata,2/strzelanina-na-uniwersytecie-zginal-20-latek,436445.html - tradycyjna wrzuta z PAP – ktoś komu brakuje emocji w prasówce, to dobiera newsy z USA.
cholerny 24 letni frustrat zajarany bronią palną wybrał się ubrany w woodlandowe camo i opaskę na czoło na przechadzkę po mieście. Problemem jest to że zabrał ze sobą strzelbę i karabin wydając walkę lokalnym policjantom jak cholerny John Rambo. Zabił 3 policjantów, 2 zranił, poddał się po 30 godzinnym pościgu w którym brało udział 800 funkcjonariuszy. Jego strona facebookowa ociekała z różnych anty policyjnych, pro wolnościowych haseł mówiących o prawie do posiadania broni. I to jest dla nas problem. Jak odróżnić człowieka który ma podejście „pro-gun” od fanatyka?
„Sąd Rejonowy w Świebodzinie warunkowo umorzył postępowanie karne przeciwko policjantowi, który śmiertelnie postrzelił kolegę z patrolu podczas pościgu za złodziejem samochodów. Podejrzany przyznał, że przypadkowy strzał padł z jego broni, wyraził żal i skruchę. Doszło także do pojednania z żoną zabitego policjanta.
Prokuratura ustaliła, że w trakcie obezwładnienia kierowcy doszło do niekontrolowanego wystrzelenia pocisku z pistoletu jednego z policjantów. Pocisk trafił w głowę jego 36-letniego kolegę, który zmarł na miejscu. Funkcjonariuszowi zarzucono, że podczas zatrzymania nie zachował szczególnej ostrożności oraz wbrew zasadom taktyki i techniki interwencji użył służbowej broni palnej w sposób niezgodny z przepisami, czym doprowadził do przypadkowego, śmiertelnego postrzelenia drugiego z interweniujących policjantów”
Wszystko rozumiem. Akcja, nie chciał, popełnił błąd. Nie ma co go wsadzać do wiezienia teraz. Nic to nie da. Gdyby tylko każdy sprawca mógł liczyć na umorzenie postępowania po przypadkowym zabiciu innego człowieka po wyrażeniu żalu i skruchy.
I na deser sensowny artykuł z bankiera na temat realiów posiadania broni w Polsce.