-
Albo sobie pomożemy – albo jesteśmy nic nie warci. - 14 lipca 2019
-
Policyjny obłęd – czyli wykończyć posiadacza broni - 10 lipca 2019
-
Między Młotem (urzędnicy PIS w MON) a kowadłem (urzędnicy PO w NIK) - 30 stycznia 2019
-
Głupi i Głupszy - 29 stycznia 2019
-
Wir Wojny - 9 stycznia 2019
-
W przededniu klęski - 2 września 2018
-
Siedemdziesiąt pięć lat skanowania. Czyli o odstrzeliwaniu łusek. - 21 sierpnia 2018
-
W GŁOWIE SIĘ NIE MIEŚCI! - 11 sierpnia 2018
-
Aukcja Broni po raz trzeci. - 8 lipca 2018
-
GOLGOTA czyli jak ukrzyżować strzelnicę - 14 czerwca 2018
Program „Strzelnica w Powiecie” staje się ciałem.
Michał Dworczyk – Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów (w przeszłości wiceminister Obrony Narodowej) a prywatnie strzelec i kolekcjoner poinformował na swoim facebookowym profilu o otwarciu pierwszej strzelnicy wybudowanej w ramach programu znanego jako „Strzelnica w Powiecie”. Sporych rozmiarów obiekt powstał w powiecie jarosławskim, woj. Podkarpackie.
BUM! i stało się 🙂 Wczoraj w powiecie jarosławskim otworzyliśmy zbudowaną w ramach pilotażu programu "STRZELNICA W…
Opublikowany przez Michał Dworczyk 8 maja 2018
Niestety – o samym programie wciąż wiemy niewiele. Brakuje rozporządzenia Ministra Obrony, które określiłoby tryb składania wniosków o dofinansowanie budowy/rewitalizacji strzelnic przez samorządy, brakuje „mapy potrzeb strzeleckich” czyli określenia gdzie takie obiekty są potrzebne najbardziej – ma być to podobno związane z dyslokacją jednostek Wojsk Obrony Terytorialnej, brakuje harmonogramu całego projektu czy wreszcie brakuje konkretów o warunkach korzystania z obiektu przez cywilów (pracuje nad pozyskaniem takiej informacji).
Co wiemy?
- Na realizację programu przeznaczono w 2018 roku 40 mln zł – przy koszcie budowy pilotażowej strzelnicy określanym na 2 mln złotych nie rokuje zabójczego tempa pokrycia Polski siecią strzelnic. Nie powinniśmy jednak narzekać, to nie jest mała kwota biorąc pod uwagę obiektywnie niewielką popularność strzelectwa w Polsce.
- MON dofinansowuje budowę obiektów a formalnie pozostają one w rękach samorządów – co z racji osobistych doświadczeń uważam za pomysł średni – łatwo sobie wyobrazić, że terroryzowany przez wielbicieli absolutnej ciszy burmistrz zamyka obiekt przed wyborami samorządowymi, mam nadzieje, że w rozporządzeniu Ministra Obrony pojawią się odpowiednie „bezpieczniki”.
- Obiekty mają być zarządzane przez stowarzyszenia – to świetna informacja, nikt nie zadba o strzelnice tak jak pozytywnie zakręceni członkowie klubów i stowarzyszeń strzeleckich/obronnych.
- 20% strzelań ma być realizowane przez WOT a 80% przez cywili – znakomita dla cywili proporcja.
- MON pokryje nawet 80% kosztów budowy – wielkie brawa, to wsparcie jest realne a nie symboliczne.
Panie Ministrze – fajnie, że ta strzelnica powstała ale proszę jeszcze nie ogłaszać sukcesu a rozwiać wątpliwości i dokończyć program. Zapisze się Pan wtedy w historii polskiego strzelectwa.
P.S. W nieco prześmiewczym materiale telewizji TVN można zobaczyć wielkość obiektu.